W podwórku tym oprócz zapomnianej bramy, którą zagrodziło drzewko znajdziemy także łodzką wersję Giant's Causeway .
5 paź 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Subiektywny przegląd łódzkich bram, podwórek, podwórzy i podworców, a czasem nawet i klatek schodowych
Kurcze byłem tam 3-4 dni temu, to mnie cieć bramowy obsmarował przymiotnikami i przegonił. To samo jak zaszedłem z bramy obok ponownie ;)
OdpowiedzUsuńNiezły klimat tam jest, w ogóle nie miałem pojęcia że tam się kryje jakaś fabryka w podwórzu.